Lato, wakacje, czas wypadów na łono natury. Zabieramy sprzęt i jedziemy tam, gdzie nas jeszcze nie było. Jeżeli w tym roku postanowiliśmy popływać kajakiem, to może się okazać, że musimy go zabrać ze sobą. Jeżeli jedziemy nad rzekę odległą o 100 czy 200 km, to sprawę rozwiąże przyczepa albo bagażnik dachowy. Co zrobić, gdy wybraliśmy lokalizację o setki czy tysiące kilometrów i nie mamy ochoty na maraton za kółkiem? Czy nasz problem rozwiąże paczka kurierska?
Wysłanie kajaka paczką w pierwszej chwili może się wydać pomysłem cokolwiek niepoważnym. Jednak łatwo przekonać się, że jest to najprostszy sposób, aby móc pływać własnym kajakiem w dowolnym miejscu na świecie – na każdej górskiej rzece, jaka tylko nam się zamarzy. Szczególnie tam, gdzie nie ma żadnej wypożyczalni sprzętu wodnego.
Kajak podróżuje w paczce, kajakarz samolotem
Pierwszym etapem przygotowań do wysyłki kajaka powinno być dokładne wymierzenie naszego sprzętu, z uwzględnieniem warstw opakowania, które zamierzamy zastosować. To niezwykle ważna sprawa, ponieważ bez ustalenia zewnętrznych wymiarów, nie sprawdzimy, czy wysyłka w ogóle będzie możliwa.
Wstępne rozpoznanie możemy zrobić, sprawdzając, który kurier przyjmuje przesyłki dłużycowe. Drugą kwestią jest konieczność zapakowania w pudełko o regularnych rozmiarach. Jeżeli nawet kurier nie wymaga użycia takiego opakowania, stosując je, ułatwimy sobie pomiary, a i sam proces pakowania będzie łatwiejszy. Przy ustalaniu maksymalnych wymiarów paczki dłużycowej, nie można sugerować się wyłącznie maksymalną długością – najczęściej drugim ograniczeniem jest suma długości, wysokości i szerokości paczki, która nie może przekroczyć określonego limitu.
Po zrobieniu rozeznania warto skontaktować się z wybranym kurierem i potwierdzić swoje ustalenia. Jeżeli długość kajaka nie przekracza 300 cm, wysyłka niemal na pewno będzie możliwa. Przy większych rozmiarach konsultacja jest niezbędna. Może okazać się, że będziemy musieli skorzystać z oferty jakiegoś mniejszego, wyspecjalizowanego przewoźnika.
Równolegle kupujemy bilet na samolot i rezerwujemy noclegi. Ustalamy z obsługą, że przyjdzie paczka na nasze nazwisko. Dopiero po załatwieniu wszystkich formalności związanych z wyjazdem możemy rozpocząć pakowanie.
Jak zapakować kajak dla kuriera?
Kajak jest rodzajem lekkiej skorupy, którą trzeba zabezpieczyć przed uszkodzeniami mechanicznymi w wyniku uderzeń, nacisku czy zgniatania paczki w transporcie. W przestrzeniach wewnątrz kajaka można umieścić ubrania, hamak, liny oraz inne lekkie i miękkie przedmioty, które nie przeciążą nadmiernie paczki. We wnętrzu kajaka umieszczamy też wszystkie elementy zewnętrzne, które udało się zdemontować oraz składane wiosło.
Wszystkie wolne przestrzenie powinniśmy wypełnić granulatem piankowym, poduszkami powietrznymi czy gniecionym papierem. Tak przygotowany kajak owijamy folią bąbelkową. Folię mocujemy taśmą pakową. Podwójną warstwę należy zastosować na wszystkich wystających elementach. Należy zastosować kilka warstw folii, ale jednocześnie pamiętać o maksymalnych rozmiarach pudelka, w którym musi zmieścić się kajak.
Oczywiście trudno będzie znaleźć odpowiednie pudełko. Jednak można sobie z tym problemem poradzić: wystarczy skleić kilka mniejszych pudelek. Po umieszczeniu kajaka w kartonowym opakowaniu najlepiej zasypać go wypełniaczem w granulacie. Pudełko zaklejamy taśmą: należy zrobić kilka pętli poprzecznych i przynajmniej jedną wzdłuż pudelka. Dobrym pomysłem jest też zabezpieczenie taśmą rogów opakowania. Tak przygotowaną paczkę możemy przekazać kurierowi.
Kajak w paczce nie tylko na wakacje
Wyjazd wakacyjny to najbardziej oczywisty, ale nie jedyny powód, aby wysłać kajak kurierem. Opisane rozwiązanie przyda się przy zakupie używanego kajaka, który trzeba przetransportować na dużą odległość. W takich okolicznościach transport własnym autem mógłby okazać się znacznie droższy od samego sprzętu. Innym „życiowym” powodem wysłania kajaka kurierem jest przeprowadzka. Nietrudno też wyobrazić sobie, że zechcemy komuś zrobić prezent-niespodziankę z okazji urodzin czy jakiejś ważnej rocznicy. We wszystkich wymienionych sytuacjach zawsze warto spróbować wysyłki paczką kurierską. A jeżeli okaże się, że to niemożliwe, to… zawsze można rozejrzeć się za kajakiem dmuchanym. Ten sprzęt na pewno uda się wysłać kurierem.